Marta Jankowska, Master Management: staramy się zrozumieć sytuację najemców

W związku z wprowadzeniem kolejnych obostrzeń w handlu początek roku będzie dla naszej branży niezwykle trudny, liczymy jednak, że lockdown nie zostanie przedłużony o kolejny okres czasu, nie mniej jednak już dziś wiemy, że kolejne restrykcje negatywnie wpłyną także na wyniki roku 2021 – mówi w rozmowie z redakcją Retailnet.pl / SCF News Marta Jankowska, Operations Manager, Master Management

Jak się zarządza galeriami handlowymi w czasach pandemii?

Marta Jankowska: Jest to niewątpliwie bardzo trudny dla nas czas. Przede wszystkim przez wzgląd na bałagan w rozporządzeniach i udzielanych nam informacjach. Rząd przekazuje komunikaty, a my jesteśmy zmuszeni z dnia na dzień na nie reagować. Myślę, że dezinformacja jest największym wyzwaniem i dla nas i dla najemców, a także dla klientów. Trudno jest bez większego przygotowania najpierw zamykać, następnie otwierać centra handlowe, pilnować które ze sklepów mogą działać, a które nie. W maju mieliśmy tak naprawdę tylko weekend majowy na to, żeby przygotować galerię do ponownego otwarcia. Gdyby nie zgrana praca naszego zespołu i dobre relacje z najemcami, nie udałoby nam się wyjść z tej sytuacji obronną ręką. Przy drugim i trzecim lockdownie było odrobinę łatwiej, bo mieliśmy już pewną ścieżkę działań przetartą i wiedzieliśmy czego się spodziewać, ale generalnie jest to dla wszystkich nowa sytuacja.

Jak wygląda Państwa współpraca z najemcami? Temat czynszów od obrotów jest chyba teraz najczęściej podejmowanym tematem.

MJ: Potwierdzam. Czynsze od obrotu to teraz hasło obecne na każdej rozmowie z najemcami. Staramy się zrozumieć sytuację najemców. Jesteśmy połączeni i zdani na siebie w tym całym schemacie zależności. Najemców nie ma bez nas, nas nie ma bez najemców. Staramy się więc współpracować, ale mamy też swoje zobowiązania. Musimy utrzymywać obiekty i zespół. To, że centra były częściowo zamknięte, nie oznaczało, że zupełnie możemy zamknąć obiekt. Niektóre lokale, apteki, sklepy spożywcze działały i żeby do nich dotrzeć trzeba było udostępnić pasaże, oświetlić je, musiała działa ochrona, części wspólne. Wszystkie te koszty musieliśmy ponosić.

Czy mogliście liczyć na pomoc rządu w związku z lockdownami?

MJ: Przy pierwszym lockdownie pomoc polegała na tym, że banki łagodniej na nas patrzyły i możliwe były także przesunięcia w opłatach podatków od nieruchomości czy innych opłatach administracyjnych. Natomiast po drugim lockdownie, już takiego wsparcia nie było. Na szczęście drugie zamknięcie było krótsze i dotyczyła mniejszej części najemców. Zobaczymy jak sytuacja potoczy się przy aktualnym zamknięciu, osobiście uważam, że w chwili obecnej wsparcie jest niezbędne.

Zmieniają się trendy zakupowe klientów. Czy jest to zauważalne także w Państwa galeriach?

MJ: Zdecydowanie widać, że klient się zmienił. Nie ma już długich wizyt w galerii, powolnego oglądania i spacerowania po centrum handlowym. Teraz klienci przychodzą w konkretnym celu po konkretne zakupy. Zmienił się także koszyk zakupowy. Obserwujemy mniejszą odwiedzalność, ale wartość koszyka zakupowego jest wyższa.

Pelna wersja wywiadu dostępna pod adresem:
https://retailnet.pl/2021/01/11/80777-wywiad-marta-jankowska-master-management-staramy-sie-zrozumiec-sytuacje-najemcow/